wtorek, 3 stycznia 2012

Digger HD (PSN)


Digger był połączeniem tego co najlepsze w grach Dig Dug i Mr. Do! W 1983 roku grzebanie w ziemi, zbieranie diamentów i eliminowanie pokracznych przeciwników przy akompaniamencie pociesznej muzyki grającej z dwutonowego głośniczka komputerowego, przyciągało przed rubinowe monitory rzesze małolatów. Sam pogrywałem swego czasu w Diggera u kumpla na jego komputerze klasy XT z kartą graficzną CGA. Tak - klasy XT. To coś co było przed AT ;-) Kto nie miał styczności z tymi maszynami, powinien szybko nadrobić zaległości. W muzeum.
Wersja HD to kwintesencja arcade'u. Mechanika gry nie zestarzała się ani o minutę, a Digger HD wyświetlony na panoramicznym 50 calowym ekranie prezentuje się znakomicie. Ortodoksyjni fani klasyków mogą oczywiście zaspokoić się oryginalnym remake na XBLA, ale w nieruszone klasyki wolę jednak grać na nieruszonych oryginalnych maszynach. Kasę wolę wydać na klasyki po retuszu. Trzeba mieć jakieś zasady :-)

Przy grze spędziłem ciągiem kilka wieczorów i bawiłem się doskonale. Sterowanie jest bez zarzutu, a mechanika nie irytuje. Próba zrobienia "calaka" spełzła jednak na niczym. Kilka Treofeów przypisanych do trybu gry "vintage" i "survival" jest po prostu poza moim zasięgiem. Być może 20 lat temu bym podołał. Dzisiaj za bardzo się irytuję ;-) Oryginalna mechanika jest dla mnie dzisiaj zbyt hardkorowa. Parę razy byłem bardzo blisko zdobycia tego co potrzebuję, ale... wolę ten czas przeznaczyć na coś innego.

Digger HD to pozycja doskonała dla każdego, kto nie ma w danej chwili zbyt dużo czasu na grę. Kilka, kilkanaście minut, kilka plansz, fajny klimat i po sprawie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz